» Blog » Wzorce osobowe
06-02-2007 07:28

Wzorce osobowe

Odsłony: 6

Jakoś tak mi się udaje ciągle... nie spać. To takie coś, co ostatnio wychodzi mi najlepiej.
Gdybym była młodsza i miała przewrażliwionych rodziców, zapewne zwaliliby winę na RPG, fantastykę, albo coś jeszcze. Zapewne na mangę i anime. Pamiętam, jak było to dosyć popularne zachowanie :)
Ale cóż - jestem stara, rodzina mi ze łba zlazła (co nie oznacza bynajmniej, że ja zrobiłam jej analogiczną przyjemność), nikt niczego nie zabrania, nikt się nie czepia tego, co czytam, oglądam, w co gram...

Inna rzecz, że moi szanowni rodziciele w ramach działalności własnej, w żaden sposób przeze mnie nie motywowanej, kilka lat temu przeżywali namiętną pasję Magic: The Gathering, a potem przerzucili się na gry online (Knight i troszkę World of Warcraft).
W międzyczasie rżnęli równo we wszystko, od Diablo poczynając na Neverwinter Nights kończąc....

Przeraza, powiadam Wam, w tyłek kłująca!
Bo ja rozumiem - dziecko nieodpowiedzialne, nieposłuszne, oczy psuje, godzinami siedzi przed monitorem, nie wychodzi z sieci...
A to nie dziecko, moi państwo! Rodzice!
Ci, którzy mieli być dla mnie przykładem...
No to są. Za cholerę nie dałam się przekonać do Magica, ani gier po sieci.
A co?!
Jakoś musiałam manifestować swój młodzieńczy bunt!

P.S. Kiedy poproszą mnie o sesję - odstrzelę sobie łeb!
0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


~Bartosz 'Kastor Krieg' Chilicki

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Już kiedyś, z tego co pamiętam, przebąkiwali coś o wspólnej sesji, ale chyba uciekliśmy z krzykiem :D

(pozdrowienia dla Krzyka! ;)

A brak snu, córeczko? To pewnie przez tego diabelskiego Poltergeista! I to rysowanie na szatańskim tablecie! Siedzi taka przy tych Frutylupzach i nuci pod nosem, opętana niechybnie! Księdza wołać! RATUNKU! Olaboga, na pomoooooc!!!
06-02-2007 07:38
LeafOfSteel
    Od Frutylupzów
Ocena:
0
to tak dwa... te... no... metry w bok!
06-02-2007 07:46
~Bartosz 'Kastor Krieg' Chilicki

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Dwa metry w bok, huh? Nie tak żeś na backstage'u po Zespołowej Gorzkiej brzmiała :P

Tablet za to masz iście szatanerski, PENTAGRAM się zowie! Wiadomo już, co na nim kreślisz, inkubów sobie przyzywasz, pyekyelna ladacznico :}
06-02-2007 08:24

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.